Kolejny mecz ligowy mają za sobą piłkarze Górnika Konin i po raz kolejny biało-niebiescy musieli uznać wyższość rywala. Tym razem lepsza okazała się Kotwica Kołobrzeg, która wygrała sobotnie spotkanie 1:3. Bramkę dla Górnika zdobył Dawid Przybyszewski.

Początek spotkania był dość wyrównany. Swoje strzały na bramkę rywali oddali Jakub Draszczyk oraz Miłosz Nowak, ale okazały się one niecelne. W 19 minucie Kotwica objęła prowadzenie. Prostopadłe podanie z głębi pola otrzymał Ednilson Furtado, który znalazł się w sytuacji sam na sam z Wadachem. Górą w tym starciu okazał się Portugalczyk, otwierając wynik spotkania. Chwilę później, Kotwica mogła podwyższyć swoje prowadzenie, ale strzał na linii bramkowej zablokował Bartosz Zakrzewski. W 40 minucie spotkania faulowany na skraju pola karnego był Dawid Przybyszewski. Do odgwizdanego rzutu karnego podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem pokonał bramkarza gości dając wyrównanie w tym spotkaniu.

W drugiej części gry Górnik próbował swoich sił pod bramką Kotwicy, ale to goście zdobywali bramki. Najpierw w 72 minucie dośrodkowanie Furtado z rzutu rożnego wykorzystał Vovchenko. W 79 minucie natomiast faulowany w polu karnym był Furtado, a sędzia wskazał na rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił portugalski skrzydłowy, dla którego była to druga bramka w spotkaniu. Chwilę później drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Miłosz Nowak i biało-niebiescy musieli radzić sobie w osłabieniu. Zawodnicy Górnika próbowali zmniejszyć rozmiary porażki, ale sztuka ta niestety już się nie udała.

Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Kotwicy 1:3. Podopieczni Sławomira Suchomskiego zanotowali 4 porażkę i z zerowym dorobkiem punktowym plasują się na 21 lokacie w tabeli.

Kolejne spotkanie Górnik rozegra 29 sierpnia w Wągrowcu z miejscową Nielbą.

Skład Górnika: Maksym Wadach – Damian Ścibiorek (57′ Filip Stożek), Bartosz Zakrzewski, Kamil Krupiński, Kamil Sternicki, Bartłomiej Gajda (86′ Fabian Sieradzki), Jakub Draszczyk, Kacper Robaczyński,Miłosz Nowak, Emil Więcek (78′ Daniel Jatczak), Dawid Przybyszewski